We wrocławskich parafiach między 21:00 a 22:00 zorganizowano adoracje krzyża. W wielu kościołach duchowni wspominali o miłości i o tym, że krzyż jest drogą do nieba, że jest początkiem, drogą do prawdziwego życia.

fot. Paulina Mindowicz

W parafii pw. św. Augustyna, przy ul. Sudeckiej, modlitwę prowadziła wspólnota modlitewno-ewangelizacyjna Ichtis. Katechezę wprowadzającą poprowadził kapucyn – Br. Maciej Jabłoński. Zapraszał do tego, by patrzeć na Krzyż przedstawiający Chrystusa zmartwychwstałego, bo – jak tłumaczył – to ułatwia uwierzyć, że Syn Boży jest silny i może wziąć nasz życie w Swoje ręce. Zespół muzyczny śpiewał kanony z Taize, wszystkie w języku hiszpańskim, jako że właśnie Hiszpanów przyjęła parafia przy Sudeckiej.

– Podczas adoracji poczułam, że wraz z tymi wszystkimi ludźmi, choć pochodzimy z tak różnych krajów i kultur – jesteśmy jedno – podzieliła się jedna z wolontariuszek Sztabu wrocławskiego.

W parafii pw. św. Krzyża, na Ostrowie Tumskim, młodym w ich czuwaniu towarzyszył arcybiskup Józef Kupny. Parę minut przed końcem adoracji skierował do zgromadzonych krótkie słowo. Zachęcał do dostrzegania w Krzyżu wyrazu ogromnej miłości Boga do człowieka i życzył, aby ta miłość stała się ich udziałem.

Teresa Grabiec